"Anoda"? Ten "Anoda"? Ten spod Arsenału? Ten, który odbił pociąg z więźniami pod Celestynowem? Który rozbił posterunek pod Rawiczem?"- Pod Rawiczem nigdy nie byłem. Reszta się zgadza - z lekkim uśmiechem nowy więzień kończy autoprezentację. Ale w celi niemal wszyscy słyszeli o 25 - letnim poruczniku Armii Krajowej, Janie Rodowiczu.