Niemal dwa lata zajęła Romanowi Polańskiemu praca nad ekranizacją wiktoriańskiej powieści Thomasa Hardy'ego z 1891 r. Nie był to czas stracony, czego dowodem chociażby nagrody, jakie przyznano jego dziełu: Cezary '80 dla najlepszego filmu francuskiego, za reżyserię i zdjęcia oraz Oscary za scenografię, zdjęcia i kostiumy, a ponadto nominacje do tej nagrody w kategorii najlepszy film i najlepsza muzyka.